Czy my naprawdę aż tak się różnimy?

Mamy już za sobą Dzień Kobiet co równa się kwiaty, czekoladki, dobra kolacja oraz Dzień Mężczyzn co równa się piwo, playboy lub jak kto woli czekolada w prezencie. Święto Kobiet ma swoją wieloletnią tradycję, ale Święto Mężczyzn na popularności zyskało dopiero w ostatnich latach.

W kalendarzu te dwa Święta dzieli jeden dzień, to bardzo niewiele może parę centymetrów w kalendarzu na ścianie. Jednak czy w codziennym życiu Kobietę i Mężczyznę coś różni? Czy my w ogóle się od siebie różnimy?

UWAGA! Punkty przedstawione poniżej dotyczą ogółu, może są nawet trochę stereotypowe dlatego proszę weźcie to pod uwagę. Wiem że od reguły zdarzają się wyjątki i na pewno każdy z nas zna kogoś kto jest takim wyjątkiem.

1. Wyglądamy inaczej

Dobra, dobra wiem. Teraz to już nie takie oczywiste. Naprawdę czasem idąc ulicą mam problem z określeniem czy mijająca mnie osoba to chłopak czy dziewczyna. W ostatnim czasie coraz więcej rurek na męskich nogach i torebek na ich ramionach. No ale pomijając te zmieniające się trendy to w większości jesteśmy w stanie odróżnić kobiety od mężczyzn.

2. Czujemy inaczej i wyrażamy te uczucia inaczej

Na różne sposoby przyjmujemy to co nas otacza, w różny sposób odbieramy rzeczywistość. Inaczej kochamy i nienawidzimy, wściekamy się i cieszymy. Mimo, że to są te same uczucia to przez inną naturę inaczej je odczuwamy, albo inaczej inaczej je wyrażamy. Dajmy na to jak kobita się wścieka to krzyczy, trzaska drzwiami i/lub płaczę. A co w takiej samej sytuacji robi mężczyzna? Jasne może krzyczeć, przeważnie solidnie przeklnie, ale często po prostu milczy i idzie wyładować to wkurzenie na siłowni czy rąbiąc drzewo.

3. Myślimy inaczej 

Chodzi mi tu o schemat myślenia. Po Internetach krąży taki obrazek jak kobieta i mężczyzna analizuje powód kłótni (niestety nie mogę go teraz znaleźć, jak macie to podeślijcie w komentarzu). Mamy na nich drogę kobiety z punktu A do punktu B jest ona długa, kręta i okraszona mnóstwem myśli po drodze. A jak wygląda droga mężczyzny? Tak dokładnie jest prosta. Nie chodzi o to, że mężczyźni nie myślą jak zarzucił mi M. chodzi o to, że kobiety więcej kombinują i analizują każde mrugnięcie okiem. Natomiast mężczyźni sucho kalkulują nie zaprzątając sobie głowy zbędnymi rzeczami.

4. Odpoczywamy inaczej

Kobieta lubi się zrelaksować biorąc długą kąpiel, czytając książkę czy wybierając się na kawę z koleżanką. A mężczyzna usiądzie wygodnie na kanapie lub fotelu otworzy piwo, poogląda mecz lub pogra w jakąś fajną gierkę.

I jest jeszcze mnóstwo innych różnic, duże rzeczy które robimy inaczej. Wynika to z tego, że zostaliśmy inaczej stworzeni. Jesteście sobie w stanie wyobrazić świat z samymi mężczyznami czy kobietami jak w "seksmisji", bo ja nie. Byłby straszny i taki jednakowy. Kobiety i mężczyźni w świetny sposób się uzupełniają. Różnimy się i to jest piękne i ważne. Musimy się nauczyć tylko rozumieć te różnice i je akceptować.

A jakie różnice między kobietami a mężczyznami Wam przychodzą do głowy?