Lipiec jest dla mnie zawsze miesiącem wyjątkowym, bo mam wtedy urodziny — w tym roku obchodziłam już 24. Czas leci mi coraz szybciej, a lipiec wręcz uciekał mi przez ręce. Trudno mi się było zatrzymać, żeby odpocząć, nie mówiąc już o czytaniu książek, dlatego dzisiejszy wpis będzie krótki. Przeczytane w Lipcu to trzy tytuły jednej autorki oraz książka, którą tyle razy widziałam na Instagramie, że musiałam ją przeczytać. Zapraszam, czytajcie i dzielcie się!
Kasie West: Blisko Ciebie; Chłopak z sąsiedztwa; Chłopak z innej bajki
Trzy książki tej samej autorki napisane w bardzo podobny sposób. Historie nastolatek, w których zawsze jest jakaś tragedia i w których pojawia się chłopak, który je "ratuje". Powieści nie należą do tych bardzo ambitnych, ale czyta się je lekko. Bardzo dobrze się przy nich odpoczywa, można się pośmiać, ale też potrafi się zakręcić łezka w oku. Każda z tych pozycji świetnie sprawdzi się na wakacje.
Tysiąc odłamków Ciebie — Claudia Gray
To jest właśnie ta książka, której okładkę widziałam u setek osób na Instagramie. Przyciągała mnie do siebie bardzo mocno, aż w końcu jej uległam. Jest to pierwsza tom cyklu Firebird i już wiem, że kolejne też przeczytam. Powieść jest na pograniczu fantastyki i kryminału w wersji light. Pojawia się intryga. Główna bohaterka nie wie komu wierzyć i komu zaufać. Toczy walkę zarówno z wrogiem jak i z samą sobą, a to wszystko w obliczu własnej tragedii. Polecam każdemu na wakacyjne leżenie w hamaku, czy na kocu na plaży.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz